
Centka została oficjalnie "Miau". Szymek woła na kotkę Miau i tak jakoś spontanicznie zaczęliśmy wołać tak samo. Tak więc mamy w domu teraz Miau:):)
W świecie który nas otacza wszystko się wciąż zmienia, ludzie, kolory, nastroje, dźwięki...nie ma nic stałego....dlatego chcemy i próbujemy się cieszyć każdą najmniejszą chwilą naszego życia, tutaj, teraz, na naszej planecie:) wśród ludzi, przyjaciół, znajomych którzy nas otaczają....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz